Test magnezji wspinaczkowych

magnezja wspinaczkowa test

Jaka magnezja jest najlepsza na rynku? Czy dobór magnezji jest kwestią indywidualną? Czy  występują istotne, odczuwalne różnice w magnezji i da się wybrać najlepszą z nich? Czy jest to jednak bardziej efekt placebo, przyzwyczajenia oraz zakup marki a nie produktu? Na przestrzeni kilku lat używałem kilku rodzajów magnezji, po jakimś czasie, metodą prób i błędów, udało mi się w końcu wybrać swojego faworyta. Chcąc jednak odpowiedzieć na pierwsze pytania, postanowiłem przeprowadzić test magnezji.

Test magnezji wspinaczkowej (fot. Marcin Ciepielewski)
Test magnezji wspinaczkowej – do dzieła (fot. Marcin Ciepielewski)

Test magnezji – warunki

W teście udział wzięło pięciu wspinaczy oraz sześć popularnych na rynku magnezji. Wyjątek w kwestii popularności stanowi magnezja Wings, która na polskim rynku jest nowością. Z pewnością grupa 5 wspinaczy nie jest grupą reprezentatywną dla całego rynku. Wybór zawodników nie był jednak przypadkowy, każdy z testerów trenuje na innych ścianach, a w skałach zazwyczaj wspina się po innych formacjach. Każdy tester otrzymał 6 woreczków strunowych o gramaturze ok. 50g, woreczki oznaczone zostały numerami 1-6.

Udział wzięli (kolejność prawie alfabetyczna):

  1. Maria Gęga
  2. Arek Dziki-Sereda
  3. Adam Mach
  4. Paweł Pietrzak
  5. Tomek Zacharewicz

W teście korzystano z magnezji (kolejność alfabetyczna)

  1. Black Diamond
  2. Camp
  3. DMM
  4. Mammut
  5. White Rock
  6. Wings Chalk

Maria Gęga najlepiej oceniła magnezję Wings of Life

Wspina się od: 2016r.

Najlepsze przejście: Lekcja Tańca VI.4 (7b) Podlesice

Ostatnio używała magnezji: Wings Chalk

Testy przeprowadziłam w trakcie treningów na ścianie wspinaczkowej KW Częstochowa oraz podczas wypadów na Jurę. Po zakończonych testach stwierdzam, że moim faworytem została magnezja w woreczku nr 5 (Wings Chalk). Miejsce na podium uzupełnia nr 2 (Black Diamond) oraz nr 4 (DMM). Magnezja, która wygrała test, jest bardzo przyjemna i długo utrzymuje się na dłoniach. Mimo braku wyczuwalnych drobinek, nie jest mąką. Dobrze „trzyma się” na chwytach i wypełnia pory na skórze.

Maria Gęga (fot. Kamil Pala)
Maria Gęga wspina się na moście (fot. Kamil Pala)

Arek Dziki-Sereda najlepiej ocenił magnezję DMM

Wspina się od: 2007r.

Najlepsze przejście: Roof Warrior XI- (8c) Frankenjura

Ostatnio używał magnezji: Metolius

Testy magnezji robiłem podczas treningu na panelu oraz w skałach na dosyć trudnych dla mnie drogach o wycenie 8b-8b+. Wysokie letnie temperatury sprzyjały testom i szczególnemu zwróceniu uwagi na właściwości zawartości woreczków. W temperaturach bliskich 30 stopni magnezja szybko schodzi z dłoni, co ma istotny wpływ na skuteczne wspinanie. Najdłużej na palcach trzymała się magnezja z woreczka nr 4 (DMM) i 5 (Wings Chalk). W stosunku do dotychczas używanej przeze mnie magnezji nr 5 wypada porównywalnie, natomiast nr 4 wydaje się lepszy.

Test magnezji wspinaczkowej (fot. Marcin Ciepielewski)
Ważne aby magnezja dobrze trzymała na oblakach (fot. Marcin Ciepielewski)

Adam Mach najlepiej ocenił magnezję DMM

Wspina się od: 2002r.

Najlepsze przejście: Stal Mielec VI.8+ (9a/a+) Jaskinia Mammutowa

Ostatnio używał magnezji: Metolius

Magnezję testowałem na ścianie wspinaczkowej jak i w domu podczas treningów na drewnianej chwytotablicy. Najwięcej czasu na testy poświęciłem podczas treningu na chwytotablicy, ponieważ przy podobnej potliwości drewno oferuje słabsze tarcie niż standardowe chwyty na ścianie. Dobór odpowiedniej magnezji podczas treningu na drewnianych chwytach jest zatem dużo ważniejszy. Najlepiej wypadła magnezja znajdująca się w woreczku nr 4 (DMM) –  pod względem „klejenia się do rąk”, tarcia jak i czasu działania.

Adam Mach wspina się w jaskini Mamutowej (fot. Kamil Żmija)
Adam Mach wspina się w jaskini Mamutowej (fot. Kamil Żmija)

Paweł Pietrzak najlepiej ocenił magnezję White Rock

Wspina się od: 2002r.

Najlepsze przejście: The Dagger 8B/B+ Cresciano

Ostatnio używał magnezji: DMM

Magnezję testowałem głównie w pomieszczeniach zamkniętych: na ściance wspinaczkowej oraz na siłowni, gdzie korzystałem z nich do ćwiczeń ze sztangą. Dodatkowo magnezję testowałem także podczas przywisów na drewnianej framudze. W mojej ocenie najlepiej wypadła magnezja znajdująca się w woreczkach nr 1 (White Rock) oraz nr 2 (Black Diamond).

Paweł Pietrzak na The Dagger 8B/B+ Cresciano (fot. arch. P. Pietrzak)
Paweł Pietrzak na The Dagger 8B/B+ Cresciano (fot. arch. P. Pietrzak)

Tomek Zacharewicz najlepiej ocenił magnezję Mammut

Wspina się od: 2008r.

Najlepsze przejście: Chuck VI.6 (8b) Podlesice/Biblioteka

Ostatnio używał magnezji: DMM/Metolius

Starałem się przeprowadzić test każdej próbki w jak najbardziej zbliżonych do siebie warunkach. Nie było to łatwe ze względu na majową oraz czerwcową aurę, która na zmianę oferowała 34 stopniowe upały i całodniowe zlewy. Żeby ujednolicić warunki, każdą magnezję testowałem przez tydzień na panelu i weekend w skałach. Poniższa klasyfikacja jest subiektywnym zbiorem moich przemyśleń i wrażeń. Zaczynając od najlepszej, podium wygląda następująco: nr 3 (Mammut), nr 4 (DMM) nr 1 (White Rock). Różnice pomiędzy pierwszą dwójka były nieduże, obydwie dobrze trzymają się dłoni, mają podobnej grubości ziarna (średnie) oraz łatwo przyczepiają się do rąk w woreczku. Trójka zwyciężyła dzięki temu, że to z jej pomocą poprowadziłem swoją jurajska życiówkę. Trzecie miejsce dla próbki nr 1, spełniała dwa pierwsze warunki, ale miałem wrażenie, że muszę ją dobrze wetrzeć, żeby się trzymała, nie za bardzo jest na to czas tuż przed cruxem. Numery 5 (Wings Chalk) oraz 6 (Camp) przyzwoicie trzymały się dłoni, ale nie przetrwały próby pogody. W wilgotniejsze dni miałem wrażenie, że moje ręce są śliskie, nie miałem tego problemu z numerami 3 i 4. Najsłabiej z całej szóstki wypadła magnezja z woreczka nr 2. (Black Diamond). Łatwo przyczepia się do dłoni, ale pozostawia cienką warstwę, która zostaje na pierwszym złapanym chwycie, co skutkuje brakiem magnezji już po trzecim ruchu.

Tomek Zacharewicz na Rainbow Rocket 8A
Tomek Zacharewicz na Rainbow Rocket 8A

Wyniki testu magnezji

Uczestnicy testu mieli za zadanie przetestować każdą z magnezji i wybrać ich zdaniem najlepszą. Każdy ze wspinaczy został poproszony ponadto o subiektywne przedstawienie kolejności od najlepszej do najgorszej. Następnie według tej kolejności przyznano punkty, zgodnie z poniższą tabelą. Łącznie do zdobycia było zatem 50 punktów.

Tabela1. Punktacja testu magnezji wspinaczkowych
Tabela1. Punktacja testu magnezji

Nagrodę „editor choice” przyznawaną przez każdego testera najlepszej magnezji zgarnęła magnezja DMM (x2), Mammut (x1), White Rock (x1) oraz Wings Chalk (x1). Na tej podstawie nie można jednak stwierdzić, która spośród testowanych magnezji jest najlepsza. Aż cztery z sześciu testowanych marek wybrane zostały jako najlepsze, co wskazywać może na fakt, że wybór najodpowiedniejszej magnezji jest kwestią indywidualną.Trochę inne spojrzenie daje nam natomiast tabela z punktami, które otrzymały poszczególne marki. Najwięcej punktów zdobyła magnezja Wings Chalk i DMM. Obie marki zdobyły wyraźnie więcej punktów niż trzecia na liście magnezja Mammut. Na tej podstawie można zatem stwierdzić, że magnezja DMM oraz Wings została ogólnie najlepiej oceniona przez testerów.

Tabela2. Najlepiej ocenione magnezje podczas testu
Tabela2. Najlepiej ocenione magnezje podczas testu

Test magnezji – podsumowanie wyników

Biorąc pod uwagę otrzymane wyniki, można stwierdzić, że wybór magnezji jest sprawą indywidualną. Przeprowadzony test wykazał również, że odczuwalne różnice magnezji nie są efektem placebo lub słabszej dyspozycji w danym dniu. Na podstawie otrzymanych wyników, ciężko jest także wybrać jednoznacznie najlepszą magnezję. Test wykazał jednak, że magnezja marki DMM i Wings Chalk pasuje większemu gronu wspinaczy i warto ją osobiście sprawdzić w boju.

Magnezja Wings Chalk w proszku (fot. Marcin Ciepielewski)
Magnezja Wings Chalk Ultragrip w proszku (fot. Marcin Ciepielewski)

Może Cię także zainteresować: